Pojechałam na wakacje i miałam przerwę w dostępie do internetu. Odwyk po prostu.
Myslałam, że przez wakacje tyyyyle wydziergam. Że będzie czas, ochota, a tymczasem jakoś mi to nie idzie. Stan robótek na dzień dzisiejszy przedstawia się następująco:
Wszystko to są rzeczy, które powinnam zrobić na "już". W szafach i koszach siedzą trupy, których nawet nie wyciągam na światło dzienne. Jakoś nie wychodzi mi kończenie robótek. Tu trochę podłubię, tam nadgonię, a wszystko leży...
Dziewczyny drogie! Mam prośbę.
Zostałam poproszona o bycie świadkiem na wielkim ślubie. Już wiem, że wydziergam sobie na tę okazję szal jak mgiełkę. Ale sam szal nie wystarczy. Sukienka musi być. I nie mam na nią pomysłu. Jak bowiem ubrać osobę:
a) niską
b) grubą
c) z wielkim biustem
d) z wyraźnie zaznaczoną wąską talią, ale króciutką
e) krępą, krótkoszyją itp.,
by nie wygladała jak słoń? Co powinnam sobie uszyć?...
To bądź!
1 dzień temu
No, robótek masz full :D jak chyba każdy :)
OdpowiedzUsuńTak szal, delikatni i szeroki, i może sukienka obcinana pod biustem ? :D
Pozdrawiam: Przemek
www.szydelkowo.bloog.pl
w wyborze sukienki nie pomogę :(
OdpowiedzUsuńja proponowalam to co Przemek:)
OdpowiedzUsuńKlasyczną, na grubszych ramiączkach, w głęboki serek lub kopertowy dekolt, z wyraźną talią lub odcięciem w tali, delikatnie dopasowaną dalej lub lekko rozkloszowaną, o długości za kolanko. I koniecznie dobry gatunkowo materiał i soczysty kolor. Plus oczywiście mgiełka na ramionka i jest pięknie.Na taką sukienkę namówiłam moją koleżankę, jej była ogniście czerwona ale ma południowy typ urody.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńedi-bk ma całkowitą rację. Gdy tak się ubierzesz, będziesz wyglądać rewelacyjnie. Trupki z szafy na razie odłóż na bok, a zajmij się dzierganiem szala i szukaniem sukni :) Trzymam kciuki i czekam na fotki z imprezy.
OdpowiedzUsuń